Aż 7 mln USD, tyle wynosi w przeliczeniu na jeden pokój inwestycja hotelu The 13, znajdującego się w azjatyckiej stolicy hazardu, chińskim Las Vegas – Makau. Cały kompleks składać się ma z 200 willi, a łączny koszt inwestycji to blisko 1.5 mld USD!!
Co charakterystyczne, to inspirowane barokiem wnętrza, niczym królewskie komnaty. Każdą willę, których powierzchnia wyniesie od 185 m2 do aż 2.500 m2, zdobić mają freski, kolumny i pozłacane ornamenty. W każdej znajdzie się marmurowa łaźnia rzymska z witrażami. Goście wjadą do lobby przed willą prywatną windą.
Do ich dyspozycji przez 24-godziny będzie kamerdyner oraz flota 30 czerwonych Rolls-Royce’ów Phantom, które kosztowały 20 mln USD.
Podczas gdy wiele hoteli unika stosowania liczby 13, zarówno w odniesieniu do pięter, jak i numerów pokoi, właściciel hotelu, chiński miliarder Stephen Hung twierdzi, że 13 to jego szczęśliwa liczba, stąd nazwa hotelu.
Całość wygląda kiczowato muszę stwierdzić. Prawdziwie pałacowe hotele z tradycjami mamy w Europie. Widać wydumane ego inwestora, który chce przyciągnąć głównie chińską i azjatycką klientelę. Choć ja z zawodowej ciekawości chętnie bym tam zajrzał 🙂
Ceny wynajmu nie są jeszcze znane.
Otwarcie zaplanowane jest na początek 2017 roku.
Stephen Hung (po lewej) z CEO Rolls-Royce’a Torstenem Mueller-Oetvoes
zdj. The13.com
Zostaw komentarz